Bimi to psiak, który jest załamany i zrezygnowany. Boi się schroniska. Wydaje się jakby nic go już nie cieszyło. W boksie leży smutny i przygaszony.
Nie wchodzi w relacje z psami. Nie zabiega też o uwagę człowieka, jak gdyby wiedział, że nic dobrego go już nie spotka. Tym bardziej chcemy zmienić jego los.
Jesteśmy pewni, że drzemie w nim pieszczoch i psiak, który potrafi cieszyć się człowiekiem i życiem. Trzeba tylko dać mu ciepło, dobroć i miłość, których być może mało zaznał w życiu.
Bimi jest bardzo spokojny i opanowany.. Spacerując nie czujesz, że prowadzisz go na smyczy.
Bimi jest bardzo ostrożny do nowo poznanych osób. Bardzo czekamy na TEGO właściwego człowieka, przy którym Bimi zazna szczęścia.
Guido - w domu tymczasowym ?
YAKIDO - potrzebuję czasu...