MEGRI - adoptowana
Megri nie poszczęściło się już na starcie. Zamiast cieszyć się życiem i poznawać świat, wylądowała za kratami schroniska. Tu nie ma na co dzień osoby, która dałaby jej poczucie bezpieczeństwa, kogoś kto przytuli i pokaże świat. Zamiast tego jest smutek, samotność i gwar. Megri podoba się tu tylko życie z psami, bo uwielbia kontakt z nimi. W stosunku do słabszych suczek jest jednak dominująca. Idealny byłby dla niej dom, w którym jest już jakiś psiak (najlepiej duży, otwarty samiec). Megri to młodzinka, bardzo łagodna w stosunku do człowieka ale i ostrożna. Nie szuka sama kontaktu, jest coraz bardziej nieobecna, smutna, zrezygnowana Szukamy dla niej spokojnego domu, kogoś cierpliwego. Niunia na pewno szybko okrzepnie w nowym domu i rozwinie skrzydła. Pokaże wtedy naturę młodziaka, który lubi szaleć, wygłupiać się i cieszyć życiem
Gandi - weź nie pytaj, weź mnie przytul
ANJIN - podrepczę Twoim śladem